Gdzieś kilometr przed starą fabryką cegieł natrafiasz na mur, jest to prawdopodobnie część szczelnego ogrodzenia jaka niegdyś chroniła zakład, obecnie jednak pozostało z niego już tylko zrujnowany kawałek na którym widnieje seria zdań; jebać gibony na 100%, Firma, lubię placki i pajonki tu były. Mur wygląda dramatycznie, przydało by się go kiedyś ogarnąć.
Offline